Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wokół Zielonej Góry wciąż powstają nowe winnice

Krzysztof Fedorowicz 0 68 324 88 19 [email protected]
Trzy hektary na wspaniałym południowym stoku obsadził Marek Krojcig z Górzykowa. I tutaj przyjechała ciężarówka wyposażona w maszynę do sadzenia krzewów winorośli.
Trzy hektary na wspaniałym południowym stoku obsadził Marek Krojcig z Górzykowa. I tutaj przyjechała ciężarówka wyposażona w maszynę do sadzenia krzewów winorośli. fot. Paweł Janczaruk
Jakby pod prąd przepisom, które nie pozwoliły lubuskim winiarzom na sprzedaż wina, rodzą się nowe winnice, a te istniejące powiększają swój areał. Jednak zielonogórskiego wina nie kupimy podczas Winobrania.

- Posadziłam z mężem już drugą winnicę, tym razem na wzgórzu koło Zaboru - cieszy się Małgorzata Lewandowska z Proczek. - Tym stanowiskiem interesowali się też Francuzi i na podstawie roślin, które tutaj rosną stwierdzili, że winorośl będzie miała doskonałe warunki rozwoju.

- Postawiliśmy na odmiany historyczne, więc te, które były uprawiane w regionie zielonogórskim przed wojną. Posadziliśmy prawie siedem tysięcy sadzonek na powierzchni dwóch hektarów - dodaje Jarosław Lewandowski.

Na wina białe i czerwone

Dwa kilometry od Zaboru leży Łaz. - Cieszymy się, bo w naszej osadzie odradza się winiarska tradycja. Mamy tutaj wspaniały mikroklimat i wzgórza - przyznaje Dariusz Miński, sołtys. - Tej wiosny doszła tutaj już trzecia duża winnica.

Monika i Jacek Kapałowie posadzili swoją plantację na szczycie wzgórza we wschodniej części wsi. - Zdecydowaliśmy się na odmiany, które sprawdził nasz sąsiad - przyznaje Monika Kapała. - Ja osobiście lubię białe wina z odrobina słodyczy, więc bardzo pasuje mi Müller-Thurgau czy Devin oraz aromatyczny Pinot Blanc.

- Ale nie zapomnieliśmy o czerwonych owocach, stąd Pinot Noir, Alibernet i Zweiegeltrebe - podpowiada Jacek.

Kapałowie wybrali się po sadzonki na Słowację. Dwa tysiące krzewów posadzili na początku kwietnia, teraz ich winorośli wypuszcza pierwsze liście. W pracach pomagali im przyjaciele, a że ziemię mają bardzo ciężką, gliniastą, do sadzeniu przydał się świder motorowy.

W Kiełpinie i Kijach

- I ja postawiłam na Zweigelta czy Rieslinga włoskiego i kilka innych szczepów- oświadcza Joanna Moszkowicz, który posadziła tysiąc krzewów w Kiełpinie.
- Zweigelt to dość wczesna czerwona odmiana - precyzuje Marcin Moszkowicz. - I sadzimy wbrew niekorzystnym przepisom prawnym, które nie pozwalają nam jako rolnikom na produkcję i sprzedaż wina.

Nowa plantacja winorośli powstała też w Kijach pod Sulechowem. Tutaj 22 kwietnia specjalna maszyna sadziła krzewy odmian Gewürztraminer, Pinot Gris, Cabernet Dorsa, Pinot Noir i Regent - każdy w ilości 650 szt. Właścicielką tej winnicy jest Ewa Pasiciel, która pierwsze krzewy posadziła jesienią ubiegłego roku. - To kolejna winnica wpisana do Lubuskiego Szlaku Wina i Miodu - cieszy się Przemysław Karwowski z Zielonogórskiego Stowarzyszenia Winiarskiego.

Perełka winiarska

Trzy hektary obsadził Marek Krojcig z Górzykowa. I tutaj przyjechała ciężarówka wyposażona w maszynę do sadzenia krzewów winorośli. Jej właścicielem jest Krzysztof Górka z firmy e-sadzonka.

- Jesteśmy w stanie posadzić w ciągu dnia nawet 10 tysięcy roślin. A to jedyne takie urządzenie w Polsce. Dotąd założyliśmy już kilka winnic kilkuhektarowych, a pan Krojcig jest jedną z tych osób, która powiększa areał uprawy - stwierdza K. Górka i dodaje: - To miejsce, w którym jesteśmy to perełka winiarska. Mocno nachylone południowe zbocze i lekka gleba są idealne dla reislinga.

- Sadzonki zakupiłem w ojczyźnie rieslinga i specjaliści pomogli mi dobrać trzy najlepsze klony - dodaje M. Krojcig. - Glebę przygotowywaliśmy jesienią, a chaszcze były okropne. Pozostawiliśmy tylko fragment parku porośniętego akacją. To miejsce historyczne, wśród drzew są okopy z czasów II wojny światowej - dodaje M. Krojcig.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska