MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wzorem premiera - lubuscy notable mówią o swoim zdrowiu

Redakcja
Wadim Tyszkiewicz ostatnio radził się ortopedy jak uprawiać sport, by nie nadwyrężać stawów.
Wadim Tyszkiewicz ostatnio radził się ortopedy jak uprawiać sport, by nie nadwyrężać stawów. fot. Tomasz Gawałkiewicz
Zwróciliśmy się do lubuskich notabli, by sami ujawnili dane o swoim zdrowiu. Żaden nie odmówił.

Zadaliśmy im trzy pytania:
1. Kiedy był pan ostatnio u lekarza?
2. Na jakie dolegliwości pan cierpi?
3. Co pan robi, by utrzymać zdrowie i dobrą formę?

Oto odpowiedzi:

JANUSZ KUBICKI, 38 lat, prezydent Zielonej Góry
1. Ostatnio u lekarza byłem pół roku temu. To była wizyta u specjalisty chorób kręgosłupa.
2. Czasem dokuczają mi bóle w plecach, mam lewoskrętne skrzywienie kręgosłupa w odcinku lędźwiowym.
3. Staram się uprawiać ruch, choć "sport" to za mocno powiedziane. Pływam, gram w tenisa. Stosuję dietę wysokotłuszczową, czyli jem to, co lubię. Preferuję tradycyjną polską kuchnię. Dużo mięsa, choć mało słodyczy.

WADIM TYSZKIEWICZ, 49 lat, prezydent Nowej Soli

1. U ortopedy byłem niedawno po porady "piłkarskie", bo sporo gram w piłkę a nie chcę nadwyrężać stawów. Badania ogólne robię regularnie.
2. Jestem zdrowy. Nic mi nie dolega.
3. Staram się stosować umiarkowaną dietę. Nie przesadzam z tłuszczami, z alkoholi piję tylko wino czerwone, w rozsądnych ilościach. Żadnej wódki. Lepiej się czuję przegłodzony niż przejedzony. Kiedyś chodziłem na siłownię, ale z tym też nie można przesadzać.

KRZYSZTOF SZYMAŃSKI, 54 lata, przewodniczący sejmiku lubuskiego
1. Oj, u lekarza byłem bardzo dawno. Chyba pięć lat temu. To było z powodu przedłużającej się infekcji dróg oddechowych.
2. Cierpię najwyżej na brak snu. Nie wiem czy coś mi dolega. Boję się iść zrobić RTG klatki piersiowej, bo palę nieprzyzwoicie dużo papierosów. Przyznaję się bez bicia.
3. Marzę o tym, by uprawiać ruch, ale od wielu lat nic nie robię w celu poprawienia formy. Może poza nartami, na których dużo jeżdżę, ale wiadomo - tylko zimą. Ciągle sobie obiecuję, że zacznę dbać o zdrowie i formę.

HELENA HATKA, 51 lat, wojewoda lubuski
1. Lekarza odwiedziłam miesiąc temu, to był specjalista od rehabilitacji.
2. Chodziłam na rehabilitację, bo odczuwałam dolegliwości związane z zeszłorocznym wypadkiem. Ale już jest po wszystkim.
3. Żeby nie chodzić do lekarzy, staram się aktywnie spędzać weekendy. Czyli jeździ na rowerze, przymierzam się też do nordic walking. Właśnie kupiłam kijki. W okolicy Lipek są naprawdę dobre tereny do chodzenia. Wiem, że taki rodzaj aktywności dobrze działa na kręgosłup. Stosuję dietę niskokaloryczną i beztłuszczową. Na śniadanie lubię jeść owsiankę bądź jajka na miękko. Jem dużo owoców i warzyw.

KRYSTYNA SIBIŃSKA, 46 lat, przewodnicząca Rady Miasta w Gorzowie
1. U lekarza byłam miesiąc temu, na rutynowej kontroli u ginekologa.
2. Czasami siada mi kręgosłup. To w sytuacjach stresowych, ostatnio przy ślubie córki. Pomogły błyskawiczne masaże.
3. Stara się odżywiać i żyć zdrowo. Na śniadanie owsianka i jogurt. - Później? - pytamy. Chwila ciszy. - Różnie, owoce w pracy, o 17.00 coś konkretnego w domu - mówi. Kiedyś trzy razy w tygodniu chodziła na gimnastykę, jeździła też na rowerze i nartach. Przez pracę w radzie zostały narty. - Po wakacjach wrócę do gimnastyki, bo mam zadyszkę nawet przy wchodzeniu po schodach.

TADEUSZ JĘDRZEJCZAK, 53 lata, prezydent Gorzowa
1. Ostatnio u lekarza byłem półtora miesiąca temu, ale to były tylko zwykłe badania okresowe.
2. Na nic się nie uskarżam, nic mi nie dokucza, wyniki badań były wprost świetne. Krótko mówiąc, jestem w świetnej formie!
3. O zdrowie nie mam czasu dbać, ale się staram: dwa razy w tygodniu uprawiam koszenie trawy w ogrodzie, czasem - przyznam się: od wielkiego dzwonu - wsiadam na rower. Diety nie przestrzegam. Walczę jedynie z uwielbieniem do smażonej kiełbasy z cebulką. Do walki zagrzewa mnie żona, ale rezultaty są i tak skromne. Miałem ograniczyć również swoją miłość do słodyczy, ale i tu nie mam się czym pochwalić.

(tr, mich, habe)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska