MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Celnicy chcieli zarekwirować wino

(bat)

Kontrola izby celnej na jarmarku winobraniowym zaczęła się od nerwów i awantury, ale zakończyła już spokojnie. Przed południem inspektorzy izby ruszyli do stoisk winiarzy, by sprawdzić, czy sprzedają oni trunki bez znaków akcyzy. Nie było żadnych dowodów na to, że prezentowane na Winobraniu wina są towarem, a nie tylko dekoracją stoisk, ale inspektorzy celni chcieli zarekwirować butelki z winem winnicy Kinga.

- Przepisy są jasne, te wina są rozlewane do butelek, mają oznaczenie producenta, powinny być rozlewane w składzie podatkowym - tłumaczyli inspektorzy.
- To jest promocja Lubuskiego i naszej winnicy, nie towar - oponowała Kinga Koziarska. - A te butelki to prezent dla znajomego.

W obronie winiarzy interweniował również wiceprezydent Mariusz Woźniak. Po długich rozmowach kontrola zakończyła się porozumieniem. Butelek nie zarekwirowano, ale zapowiedziano kolejne kontrole służb celnych na stoiskach winiarzy. Ustalono też, że degustacje w Domku Winiarza są zgodne z prawem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska