Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europoseł z Gorzowa na chwilę, ale z dużymi pieniędzmi? To bardzo możliwe

Robert Bagiński
Czy Witold Pahl zdobędzie mandat w Europarlamencie?
Czy Witold Pahl zdobędzie mandat w Europarlamencie? PE
Jest politykiem Platformy Obywatelskiej, ale kciuki musi trzymać za Trzecią Drogą. Tylko wtedy Witold Pahl, ma szansę objąć mandat w Parlamencie Europejskim.

Byłby to, po Elżbiecie Rafalskiej i Arturze Zasada, drugi lubuski europarlamentarzysta. I chociaż wybory do PE odbędą się już w czerwcu, to przez 8 miesięcy były poseł z Gorzowa i wiceprezydent Warszawy, będzie zarabiał krocie. Do tego ogromne pieniądze na organizację biura oraz zatrudnienie współpracowników. Nawet jeśli to bardzo krótki czas, działacze gorzowskiej PO będą mogli liznąć na wycieczkach trochę Europy oraz obsadzić kilka dodatkowych etatów.

Skąd taki scenariusz? W zbliżających się wyborach, do polskiego parlamentu kandyduje obecny europoseł Bartosz Arłukowicz z PO, który w przypadku wyboru do Sejmu, będzie musiał złożyć mandat w PE. Następna na liście Koalicji Obywatelskiej do objęcia mandatu jest lubuska marszałek Elżbieta Polak (40 942 głosy). Ta również kandyduje do Sejmu, a poza tym słabo u niej z językami obcymi. W tej sytuacji mandat po Arłukowiczu mógłby objąć lider zachodniopomorskiego PSL, Jarosław Rzepa (10 461 głosów). Jest „jedynką” Trzeciej Drogi w Zachodniopomorskiem i jeśli ta koalicja przekroczy próg, a on zdobędzie mandat, szansa bycia europosłem przechodzi na następną osobę.

[polecan]25249207[/polecane]

To akurat jest niewykonalne, ponieważ tą osobą jest nieżyjąca już, była minister z PSL, Jolanta Fedak (7 573 głosów). Z oczywistych względów, mandatu nie obejmie. I tu pojawia się nazwisko Pahla, który jest następny w kolejce po mandat, choć wynik zaledwie 6 529 głosów, raczej nie robi wrażenia. On sam z pewnością z okazji skorzysta, bo po nieudanej i pełnej kontrowersji wiceprezydenturze w Warszawie, nie pełni w polityce żadnej funkcji. Jest sędzią Trybunału Stanu, ale to funkcja bez wynagrodzenia, a samo gremium nie osądzało nikogo od wielu lat.

Na jakie wynagrodzenie może przez 8 miesięcy liczyć Witold Pahl w Parlamencie Europejskim? Jeśli koalicja Hołowni i Kosiniaka-Kamysza przekroczy próg, a poseł Jarosław Rzepa zostanie wybrany posłem do Sejmu, jego miesięczne dochody zwiększą się o 9 808 euro wynagrodzenia podstawowego. Do tego trzeba doliczyć 338 euro dziennie zryczałtowanej diety, która służy na pokrycie kosztów osobistych związanych obecnością w Brukseli lub Strasburgu, a także na ryczałt od kosztów utrzymania biura i zwrot kosztów podróży.

Niestety, ponieważ Pahl nie będzie pełnił swojej funkcji przez pełny rok, nie załapie się na europejską emeryturę, która obecnie wynosi 3,5 proc. wynagrodzenia za każdy pełny rok sprawowania mandatu. Może jednak liczyć na wysoką odprawę. Jeśli nie będzie kandydował w czerwcowych wyborach do PE, albo nie zdobędzie ponownie mandatu, to przez minimum 6 miesięcy, ale nie dłużej niż dwa lata, może pobierać miesięczną odprawę w wysokości wynagrodzenia europosła (9808 euro). Pieniądze będę spływać na jego konto do momentu, aż nie obejmie on innej publicznej funkcji, albo nie przejdzie na emeryturę. Na tą może przejść w grudniu 2026, więc wszystko układa się dla niego bardzo dobrze.

Teraz, musi tylko kibicować Trzeciej Drodze i osobiście Jarosławowi Rzepie z PSL, bo tylko w ten sposób, może sięgnąć po to, co w 2019 roku wydawało się nieosiągalne. Bez kampanii, nakładów i wysiłku.

Przeczytaj też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska