Intencją zarządu województwa jest likwidacja Medyka

Sprawa przenosin placówki wywołała ogromne protesty społeczne. Związki zawodowe, grono nauczycielskie i dyrekcja szkoły są zbulwersowane chęcią zamykania szkoły w obiekcie, w którym szkoła istnieje od ponad 60 lat.

Spośród pięciu członków zarządu województwa lubuskiego, czterech zagłosowało za przenosinami szkoły do Sulechowa. Tadeusz Jędrzejczak, członek zarządu województwa z Nowej Lewicy głosował na zarządzie za przeniesieniem Medyka, o czym poinformował kilka dni temu w Radiu Zielona Góra.

- Głosowałem za przeniesieniem szkoły. Te rozmowy trwają od kilku lat i nikt nie robi tutaj niczego w ukryciu – podkreślił Jędrzejczak. - Wszyscy zachowują się tak jakby średni personel medyczny, bez tej szkoły nie był kształcony w Zielonej Górze. A tymczasem jest przecież kształcony na Uniwersytecie Zielonogórskim. Sytuacja wcale nie jest w tej szkole jednoznaczna. Zajęcia odbywają się głównie w soboty i niedziele. Poza tym jest tam prowadzona działalność gospodarcza polegająca na wynajmie pomieszczeń.

Jak udało jam się ustalić zarząd województwa próbował zainteresować sprawą prezydenta miasta Zielona Góra, Janusza Kubickiego. Podobno do urzędu miasta wysłano pismo w sprawie szkoły. Pytany wczoraj o tę sprawę w radiu Zielona Góra Kubicki mówił, że pisma żadnego nie widział i nie widzi żadnego powodu, aby szkołę z ogromnymi tradycjami wyprowadzać z miasta.

- Dla mnie ta sytuacja jest nie do przyjęcia. Ta decyzja jest błędna, nie przygotowana i nie skonsultowana z nikim – podkreślił Janusz Kubicki. - Po co robić takie rzeczy na wariata. Nie wiem jaki jest tego cel i jaki ma być tego skutek. Mam nadzieję, że zarząd województwa wycofa się z tego błędu.

Sprawa, jako jeden z punktów dyskusji, ma się pojawić na sesji rady miasta Zielona Góra. Jak podkreślił przewodniczący komisji oświaty Jacek Budziński, likwidacja szkoły w Zielonej Górze to katastrofalny błąd.

- Właściwie nie wiem o co w tej sprawie chodzi. Jeśli jakiś urzędnik chce mieć większe biurko kosztem szkoły to jest kompletnie chory pomysł. - podkreśla Budziński. - Jeśli zarząd województwa mówi o tym, że w Sulechowie będzie większy dostęp do sali sportowej to jest to argument kompletnie nietrafiony. Obok Medyka jest sala przy ul. Wazów, poza tym tuż obok jest sala sportowa w komendzie OHP.

Oświatowa Solidarność zaopiniowała już negatywnie pomysł przenosin szkoły. Jak zapowiedział Dariusz Niedzielski z Solidarności dla związków zawodowych jest to nic innego jak tylko likwidacja szkoły.

Radni wojewódzcy mają zająć się sprawą Medyka podczas najbliższej sesji sejmiku lubuskiego, w dniu 14 lutego.