Pamiętam audycję, którą poświęciliśmy sprawie w Radiu Zachód. Spotkaliśmy się przy bramie do hangaru. Smród był straszny. Ostry chemiczny odór przyprawiał o mdłości. Szybko zmieniliśmy miejsce, bo nie czuliśmy się tam bezpiecznie. Moi rozmówcy reprezentowali urząd miasta, radę i inspektorat środowiska. Dużo czasu poświęciliśmy na przedstawienie i rozwikłanie uwarunkowań prawnych. Wiele mówiono o podjętych działaniach i każdy stał na swoim stanowisku. Urząd szukał finansowania, radni oczekiwali działania, a inspektor opowiadał, że w sprawie ma związane ręce. Skończyliśmy konstatacją, że będziemy się sprawie przyglądać i czekać na rozwiązanie problemu.
Problemu, który miał swój początek w 2012 r., a być może znacznie wcześniej, kiedy grupa cwaniaków wpadła na pomysł, by wykorzystać dziurawe przepisy i słabości samorządów, dorobić się kosztem środowiska i innych ludzi. Pan X z panią Y odwiedzili urzędnika P i złożyli propozycję. Jaką? Trudno powiedzieć. Pewne, że dość tajemniczą, bo do tej pory wielu zastanawia się nad trybem podjęcia decyzji oraz jak to możliwe, że bliżej nieznana firma, bez stosownych zabezpieczeń finansowych, otrzymuje pozwolenie na składowanie całej palety trucizn w podzielonogórskim Przylepie.
Przychodzi rok 2015. Wielka feta, bo miasto przyłączyło gminę wiejską. Tak, a wraz z nią trojańskiego konia ukrytego w zamkniętym magazynie i problem, z którym nie wiadomo, co zrobić. To znaczy wiadomo, ale zanim uruchomi się stosowną procedurę, mleko się już dawno rozleje. I rozlało się, a my musimy się z tym kłopotem mierzyć. Kto temu winien? Jedna taka pani poseł z Platformy napisała, że „dziś widzimy skutki zaniedbań chorego systemu”. Ten system miał konkretne imię Pani poseł i Pani o tym wie. I tak, oczywiście będziemy uważać na siebie i na was, bo zaufanie jest jak las: rośnie powoli, a płonie szybko.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?