MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie są gorsi od Paryża

Danuta Kuleszyńska
Chrobrego jest pofalowana i wybrzuszona tak bardzo, że nie można przejechać tędy na rowerze.
Chrobrego jest pofalowana i wybrzuszona tak bardzo, że nie można przejechać tędy na rowerze. fot. Ryszard Poprawski
O remoncie uliczki na tyłach Rynku mówi się od co najmniej dwóch lat. Mieszkańcy stracili już cierpliwość i nadzieję.

Ale jest szansa, że plany wreszcie uda się zrealizować.

Chrobrego to wąska, jednokierunkowa uliczka na tyłach starego rynku. Jadwiga Żurawicz mieszka tutaj od lat. - O tym, że mają ją remontować słyszymy od lat - macha ręką. - I jak na razie nic się tutaj nie dzieje. Tylko pijaków pełno przychodzi i śmieci się walają... Całe szczęście, że moje okna wychodzą na Rynek.

J. Żurawicz chciałaby, aby Chrobrego była zadbana, czysta i ładna. Żeby można było bezpiecznie przejechać po niej na rowerze, albo iść, tak, by się nogi w dziurach nie zapadały. - Jest tak krzywa i wybrzuszona, jakby jacyś pijacy ją budowali - mówi kobieta.

Żaden asfalt, tylko bruk

O tym, żeby Chrobrego wyremontować mówiło się już dwa lata temu. Zaczęto nawet pierwsze prace, wymieniono oświetlenie. Na budynkach pojawiły się stylowe lampy. Ale z dalszych planów nic nie wyszło. I to nie z braku pieniędzy, ale z braku profesjonalnego wykonawcy. - Pierwotnie remont miała robić ekipa Ośrodka Sportu i Rekreacji. Ale gdy zobaczyłem, jak spartaczyli Zamkową, zrezygnowałem z ich usług - przyznaje burmistrz Bogdan Bakalarz. - Zależy mi na tym, by wszystkie uliczki na starówce wykonała profesjonalna firma.

Roboty przy Chrobrego mają polegać na wyrównaniu drogi oraz chodników i przełożeniu kostki brukowej, która już tam jest. - Żaden asfalt nie wchodzi w grę - mówi burmistrz. - Chcemy, żeby wszystkie uliczki wokół rynku wyłożone były brukiem.

Może jakieś kawiarenki

Naprawa Chrobrego ma kosztować 80 tys. zł. Pieniądze są zabezpieczone w budżecie. B. Bakalarz zapewnia, że jeśli koszta się zwiększą, pieniądze też się znajdą. Niedługo zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie robót. Prace miałyby się rozpocząć po nowym roku. - W tym miejscu, gdzie teraz stoi śmietnik wykona zostanie pętla, tak by samochody mogły zakręcać - pokazuje burmistrz. - Chcemy, żeby uliczka była częściowo dwukierunkowa.

Przy Chrobrego jest gabinet lekarski i zakład naprawy sprzętu AGD. - Byłoby dobrze, gdyby ta część miasta zmieniła swój wygląd - wzdycha Maurycy Maksymowicz. - Może jakieś kawiarenki by tutaj powstały, może życie zaczęłoby tętnić. Takie uliczki ja nasza są największą ozdobą miast we Francji, Włoszech, Hiszpanii... Dlaczego w Lubsku miałoby być gorzej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska