Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieuprawniony sygnał radio-stop zatrzymał pociąg koło Świdwina. To kolejne takie zdarzenie na Pomorzu Zachodnim

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Do zdarzenia koło Świdwina doszło w sobotę wieczorem.
Do zdarzenia koło Świdwina doszło w sobotę wieczorem. archiwum polskapress
Po raz kolejny nieuprawniony sygnał radio-stop zatrzymał pociąg na Pomorzu Zachodnim. W sobotę wieczorem (26 sierpnia) stało się to ze składem towarowym między stacjami Świdwin i Worowo.

O zdarzeniu informuje radio RMF, według którego w sobotę (26 sierpnia) o godzinie 19:40 ktoś nadał nieuprawniony sygnał radio-stop zatrzymując automatycznie pociąg towarowy na linii kolejowej nr 202 między Świdwinem a Worowem na pograniczu powiatów świdwińskiego i drawskiego.

Sygnał odebrał także dyżurny ruchu w Runowie Pomorskim. Skład - po wyjaśnieniu sprawy zgodnie z procedurą przez maszynistę w rozmowie z dyżurnym – ruszył dalej nie powodując większych perturbacji w komunikacji.

Inaczej niż dzień wcześniej, gdy podobne zdarzenie spowodowało dłuższą przerwę w ruchu w rejonie linii kolejowej 273 między Daleszewem a Szczecinem Głównym, gdzie nieuprawniony sygnał radio-stop został nadany oraz na odcinku linii 351 między Choszcznem a Szczecinem. To z kolei spowodowało efekt domina i opóźnienia ponad 20 składów. Normalny ruch towarowy przywrócono około godziny 2, już w sobotę.

O sprawie natychmiast zostały powiadomione odpowiednie służby - Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Policja, Straż Ochrony Kolei oraz przewoźnicy: PKP Intercity, Polregio, PKP Cargo. W komunikacie PKP PLK czytamy, że powołano zespół, składający się z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który na bieżąco monitoruje sytuację oraz czuwa nad bezpieczną i sprawną organizacją ruchu pociągów.

Do incydentów na torach odniósł się w sobotę zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, który przekazał, że ABW podjęła czynności mające na celu wyjaśnienie tego incydentu.

- Działania ABW w tej chwili są podejmowane razem ze spółkami kolejowymi, we współpracy z polską Policją, Strażą Ochrony Kolei, ale także z Urzędem Komunikacji Elektronicznej. Wszystkie działania, które są podejmowane zmierzają do tego, żeby wyjaśnić z czym mieliśmy do czynienia. Na ten moment nie wykluczamy żadnych scenariuszy - podkreślił.

Jak działa radio-stop? Każdy pociąg ma trzy systemy automatycznie zatrzymujące skład.

- To czuwak, czyli urządzenie, które maszynista musi nacisnąć i wyłączyć co jakiś czas, aby pociąg nie zahamował, to zabezpieczenie przed np. zasłabnięciem czy zaśnięciem – mówi Andrzej Kowal, emerytowany maszynista ze Szczecinka.

- Drugi to tzw. SHP (samoczynne hamowanie pociągu), który uruchamia się i zatrzymuje skład, gdy maszynista nie zareaguje zbliżając się do semafora przed wjazdem na stację czy przed przejazdem niezależnie od tego czy nadaje on sygnał „zatrzymaj się”.

Radio-stop z kolei wykorzystuje łączność radiową i służy do automatycznego zatrzymania wszystkich pociągów w regionie (czy nawet w całej Polsce) w razie jakiegoś zagrożenia. Mogą to robić jedynie upoważnione służby kolejowe – najczęściej dyżurny ruchu - wykorzystujące zastrzeżone częstotliwości. Sygnał może nadać także sam maszynista widząc np. coś niebezpiecznego na trasie.

- W razie nadania takiego sygnału pociąg staje, a maszynista kontaktuje się z dyżurnym ruchu, aby wyjaśnić co się stało – mówi Andrzej Kowal.

- W mojej karierze wiele razy dochodziło do takich sytuacji, że ktoś – zapewne podsłuchując naszą łączność i mając odpowiedni sprzęt, nadawał nieuprawiony radio-stop. W takiej sytuacji, po wyjaśnieniu przyczyn, maszynista musi ręcznie wyłączyć i włączyć radio zanim ponownie ruszy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nieuprawniony sygnał radio-stop zatrzymał pociąg koło Świdwina. To kolejne takie zdarzenie na Pomorzu Zachodnim - Głos Koszaliński

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska