MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Papież z irlandzkim akcentem

ZDZISŁAW HACZEK (68) 324 88 45 [email protected]
Wkrótce włoska premiera telewizyjnego filmu "Karol - historia człowieka, który został papieżem", a już trwają przygotowania do kolejnego biograficznego obrazu: Jana Pawła II ma zagrać Liam Neeson.

W piątek TVP przypomniała pierwszy film fabularny o Papieżu - "Z dalekiego kraju", który w 1981 r. nakręcił Krzysztof Zanussi. Jana Pawła II zagrał Cezary Morawski (dziś dobrze znany z serialu "M jak miłość").
Producentem obu nowych fabularnych filmów o życiu Jana Pawła II są włoskie stacje telewizyjne. Premierę "Karola - historii człowieka, który został papieżem" planowano urządzić 14 kwietnia w watykańskiej Auli Pawła VI. W związku ze śmiercią Jana Pawła II ten termin jest niepewny. Natomiast 18 kwietnia włoska stacja Mediaset w Canale 5 ma jednak wyemitować pierwszą część filmu (polska TVN zapowiada emisję pod koniec kwietnia).
Dwuczęściowy film (każdy odcinek ma półtorej godziny) Giacomo Battiato będzie pokazywał przede wszystkim młodość Karola Wojtyły i drogę do tronu papieskiego. Zdjęcia kręcono w Polsce. Karola Wojtyłę gra Piotr Adamczyk, któremu partnerują: Olgierd Łukasiewicz, Artur Żmijewski, Grażyna Szapołowska, Anna Cieślak i inni aktorzy z kilku krajów. Mają powstać kolejne części filmu.

Papież z irlandzkim akcentem

Tymczasem włoska telewizja publiczna RAI już zleciła napisanie scenariusza filmu o życiu Jana Pawła II. Punktem wyjścia ma być scena zamachu na Papieża 13 maja 1981 r. na Placu Świętego Piotra. Ranny Ojciec Święty, wieziony karetką do kliniki Gemelli, ma przypominać sobie swoją młodość: dzieciństwo w Wadowicach, występy w konspiracyjnym Teatrze Rapsodycznym w Krakowie, wstąpienie do seminarium... Tu w roli głównej najprawdopodobniej zobaczymy (trwają negocjacje z aktorem) Liama Neesona. Ten 52-letni Irlandczyk (mąż aktorki Nataschy Richardson) zagrał już m.in. zakonnika jezuitę w "Misji", Oskara Schindlera ratującego życie Żydom w "Liście Schindlera" (nominacja do Oscara), szkockiego bojownika o niepodległość w "Rob Roy’u" i jego irlandzkiego odpowiednika w "Michaelu Collinsie". W nowych epizodach "Gwiezdnych wojen" Neeson gra Qui-Gon Jima - rycerza Jedi.

Poemat z soli

Na jesień planowana jest premiera filmowej wersji "Tryptyku rzymskiego" - papieskiego poematu, który kupiło ponad pół miliona Polaków. Specjalnie z myślą o produkcji tego filmu, w Bielsku-Białej przy diecezji bielskożywieckiej utworzono Wydawnictwo i Studio Filmowe Anima-Media. Reżyserii podjął się pomysłodawca przedsięwzięcia - Marek Luzar, absolwent wydziału malarstwa krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, twórca filmów animowanych, scenograf teatralny.
Reżyser chce ilustrować, czytane przez Krzysztofa Kolbergera, wersy artystycznymi wizjami z miejsc, które były źródłem inspiracji dla Ojca Świętego - np. freski Michała Anioła z Kaplicy Syksytyńskiej. Kolejne części "Tryptyku rzymskiego" będą odwoływały się wizualnie do świata tradycji, świata sztuki, biblijnej historia Abrahama. Wykorzystana tu zostania animacja w tzw. soli, która nadaje obrazowi poetyckość i ulotność. Będą zdjęcia trickowe, łączenie malarstwa, grafiki, wycinanki, animacji klasycznej z komputerową.
Ks. Paweł Danek ze studia AnimaMedia twierdzi, że filmowa wersja "Tryptyku rzymskiego" jest adresowana do szerokiego kręgu odbiorców. W kinach film może obejrzeć nawet półtora miliona widzów, kolejnych kilka milionów może zgromadzić późniejsza premiera telewizyjna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska