Do zdarzenia doszło 28 czerwca br. w Zielonej Górze. Ustalono, że oskarżony wraz ze znajomymi wracał z pubu do domu. Gdy przechodzili obok jednej z restauracji postanowił wejść do jej ogródka piwnego i załatwić tam potrzebę fizjologiczną.
Do ogródka wszedł z zapalonym papierosem, który położył na jednym z parasoli. Po chwili parasol zaczął się tlić. Wtedy doszło do podpalenia ogródka. Ogień ugasiły osoby postronne.
Oskarżony mężczyzna podczas przesłuchań przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu teraz kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
