Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polak złapana na kłamstwie! Potwierdza to Prezydent Gorzowa

Robert Bagiński
Marszałek lubuskiego przyzwyczaiła już Lubuszan do oszczędnego gospodarowania prawdą i faktami, ale tym razem zrobiła to tak zuchwale, że zareagował nie tylko prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, ale również była minister Elżbieta Rafalska.

W jednym i wcale nie długim wywiadzie, skłamała aż dwa razy i to nie w sprawach błahych.

Są bzdury większe i największe, a to jest jedna z tych największych – tak wypowiedzi marszałek Elżbiety Polak w TVP Gorzów, oceniła europoseł Rafalska. – Pani Polak musi wiedzieć co mówi, bo jest od wielu lat marszałkiem i kandydatem do parlamentu. Musi brać odpowiedzialność za swoje słowa, bo nie można kłamać, nie ponosząc za to żadnej odpowiedzialności – dodaje.

Wszystko zaczęło się w studio TVP Gorzów, gdzie marszałek Polak została zaproszona na rozmowę w ramach toczącej się kampanii wyborczej. Redaktor Marcin Sasim, postanowił ją zapytać o to, czy zarząd województwa odpowie pozytywnie na prośbę władz Gorzowa o wsparcie w dokończeniu hali sportowo- widowiskowej.

Czy znajdą się dodatkowe pieniądze na halę sportową w Gorzowie? 6 milionów obiecaliście i one trafią, ale miasto zapytało w dwóch pismach, czy znajdą się dodatkowe pieniądze, bo jest taka potrzeba? – indagował dziennikarz.

Odpowiedź Polak była nie tylko nonszalancka i dziwna, ale przede wszystkim nieprawdziwa.\

Ja wiem o tym, że miasto takie jak Gorzów, utraciło miliardy w ramach CIT i PIT z powodu Polskiego Ładu, więc może brakować tych środków – wypaliła, nie odnosząc się jednak do treści pytania. – To o co się zwracał prezydent, zapewniliśmy. Taka była umowa i umów dotrzymujemy. Nikt się nie zwracał o większe środki finansowe – skonstatowała.

Dziennikarz dociskał, informując, że pisma z prośbą o wsparcie musiały trafić do Urzędu Marszałkowskiego, ponieważ ten odpisał na nie, że „w trzecim kwartale rozważy ten wniosek”.

Miasto zapytało – wyjaśnił dziennikarz.
- Miasto nie zapytało, może pana – odpowiedziała niegrzecznie rozmówczyni.
- Ale jest w piśmie – wskazywał.
To z budżetu państwa w ramach Totalizatora Sportowego, jest taki program – ucięła temat marszałek i kandydatka, pokazując przy tym, jak traktuje sprawy ważne dla mieszkańców Gorzowa.

- Informacja o utracie miliardów przez miasto Gorzów, jest bzdurą równie horrendalną, jak „rtęć w Odrze” i inne sensacje pani Polak - zareagowała europoseł i była minister, Elżbieta Rafalska. – To mocno demoralizujące, kiedy kłamie się publicznie i w taki sposób, licząc na to, że nie poniesie się za to odpowiedzialności – dodała.

Sprawdziliśmy to, a oficjalne dane nie pozostawiają wątpliwości, że Polak mocno minęła się z prawdą. Udziały Gorzowa w podatkach stanowiących dochód budżetu państw, systematycznie rosną. Dla przykładu, w budżecie miasta na 2023 jest to kwota 150 143 mln zł, a w 2022 była to kwota 143 435 mln zł, rok wcześniej było to 138 524 mln zł. Dla porównania, w ostatnim roku rządów koalicji PO-PSL dochody te wynosiły zaledwie 94 963 mln zł. Do tych kwot należy doliczyć dziesiątki milionów dotacji wyrównawczej. Są jeszcze setki milionów na inwestycje.

  • 2021 - 138 524 mln zł
  • 2022 - 143 435 mln zł
  • 2023 - 150 143 mln zł

Inną wielką nieprawdą, którą wypowiedziała Polak, jest twierdzenie, że władze miasta nie zwracały się z prośbą o dodatkowe wsparcie w budowie hali. Tym razem, lubuską marszałek zdemaskował prezydent Gorzowa, Jacek Wójcicki.

19 kwietnia wysłaliśmy pismo do pani marszałek, właśnie z prośbą o to, aby przekazali nam trzecią ratę już obiecanych dwa trzy lata temu pieniędzy. Poprosiliśmy również, wskazując źródło finansowania, o dodatkowe wsparcie w związku z tym, że inwestycja jest bardzo droga i koszty poszły do góry. Zwróciliśmy się z prośbą o zwiększenie takiego finansowania, wskazując jego źródło– komentuje sprawę prezydent Wójcicki.

Jak twierdzi, nie była to ostatnia prośba o wsparcie.

Kolejne pismo poszło we wrześniu z przypomnieniem. W odpowiedzi na pierwsze pismo dostaliśmy informację, że w drugiej połowie roku zarząd województwa zajmie się tym tematem - wyjaśnia.

Jak to możliwe, że marszałek województwa, aż tak bardzo mija się z prawdą? Wójcicki jest bardzo dyplomatyczny.

Widocznie pani marszałek gdzieś zgubiła pismo, skoro nie dostała i nie wie o tym, że zwracaliśmy się do niej w tej sprawie. Może powinna uporządkować sprawy kancelaryjne, żeby pisma jej nie ginęły – konstatuje.

Również w tej kwestii, swojej irytacji nie kryje europoseł Rafalska. To dzięki niej oraz wojewodzie Władysławowi Dajczakowi, miasto dostało na budowę hali kilkadziesiąt milionów, a przygotowywane jest dalsze wsparcie. Była minister mówi o Polak wprost.

Jeśli nie chce się wspomóc miasta w budowie hali w sposób istotny, bo dotychczasowe dofinansowanie jest marginalne i nie stanowi znaczącej kwoty, to trzeba mieć jakieś argumenty. Jeśli za tym stoi niechęć do tak ważnej inwestycji, to trzeba uczciwie się do tego przyznać – uważa.

W podobnym tonie wypowiada się prezydent Wójcicki.

W przekazie medialnym dość często mówiliśmy o tej potrzebie wsparcia w budowie hali dla północnej części regionu. To nie jest hala dla Gorzowa, ale dla całej północnej części województwa – stwierdza.

W związku z tym, że stwierdzenia Polak na temat rzekomego uszczuplenia dochodów Gorzowa są ewidentnym kłamstwem, ponieważ jest dokładnie odwrotnie, politycy Prawa i Sprawiedliwości nie wykluczają procesu w trybie wyborczym.

To ewidentne kłamstwo, które powinno zostać przez kandydatkę sprostowane – uważa lider PiS Marek Ast. Decyzja zapadnie po weekendzie.

Mówiąc o wsparciu finansowym na dokończenie hali sportowej, europoseł Rafalska zwróciła uwagę jeszcze na jeden wątek. Retorycznie zapytała o rolę i bezczynność gorzowskich radnych wojewódzkich z klubu PO.

Mam pytanie, gdzie oni byli? Powinni lobbować w swoich władzach politycznych i w Urzędzie Marszałkowskim. Co robili parlamentarzyści z Gorzowa, żeby to dofinansowanie było istotne – pyta. – Gorzowianie powinni zapamiętać tą postawę pani Polak – spuentowała.

Zapytaliśmy o sprawę samą marszałek Elżbietę Polak, wysyłając jej pytania, czy w błąd wprowadzała opinię publiczną świadomie, czy tez było to spowodowane czymś innym. Takie zapytanie wysłaliśmy również do biura prasowego UMWL. Niestety, nie skorzystano z możliwości ustosunkowania się do tematu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska