MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci wlepili tysiąc złotych grzywny i 16 punktów kierowcy mercedesa (wideo)

Piotr Jędzura 0 68 324 88 80 [email protected]
Post. Katarzyna Świerkowska i sierż. sztab. Sławomir Przykaza z zielonogórskiej drogówki chwilę po zatrzymaniu kierowcy terenowego mercedesa.
Post. Katarzyna Świerkowska i sierż. sztab. Sławomir Przykaza z zielonogórskiej drogówki chwilę po zatrzymaniu kierowcy terenowego mercedesa. fot. Piotr Jędzura
Kierowca terenowego mercedesa szalał na trasie z Zielonej Góry w kierunku Świebodzina. Wyprzedzał spychając innych kierowców , w czasie jazdy rozmawiał przez komórkę, momentami grzał z prędkością 170 km na godz. On sam twierdził jednak, że… jechał bezpiecznie.

Czarnego terenowego mercedesa dostrzegł sierż. sztab. Sławomir Przykaza z zielonogórskiej drogówki. Natychmiast ruszył za pojazdem. To co na drodze wyprawiał szofer czarnego mercedesa jeżyło włosy na głowie.

Olbrzymie auto jechało momentami z prędkością ok. 170 km na godzinę. Na drodze był bardzo duży ruch. Mercedes wyprzedzał zmuszając do zjeżdżania na pobocze auta jadące z naprzeciwka. Mercedesowi ustępowali również kierowcy jadący przed nim. Kierowca terenowego wozu pędząc rozmawiał przez komórkę. Został zatrzymany dopiero pod Rosinem.

Post. Katarzyna Świerkowska bez drgnięcia ręki wypisała kierowcy z Wrocławia 1 tys. zł mandatu. Naliczyła mu również 16 punktów karnych. Ten na wysokość mandatu się zdenerwował, ale swoją jazdę uważał za bezpieczną. - Przecież jest szerokie pobocze, inne auta zjeżdżały, jechałem bezpiecznie - mówił kierowca z Wrocławia.

Opowiadał o wadze swojego wozu. - To wielkie auto 2,5 tonowe, nie pojedzie 170 km, ma silnik ponad trzylitrowy w dieslu - mówił ze zdziwieniem. Na to sierż. sztab. Przykaza zapytał, czy wie co stałoby się z corsą i jej pasażerami gdyby z taką prędkością uderzył w nich swoim mercedesem. - Z opla nic by nie zostało, a panu nic by się nie stało - odpowiedział policjant.

Sierż. sztab. Przykaza podkreślił, że tylko surowy mandat zadziała na kierowcę. - Pouczenie tutaj na niewiele się zda, pan jechał bardzo nieostrożnie i nierozważnie - zakończył policjant z zielonogórskiej drogówki.

Później załoga mondeo zatrzymała jeszcze kierowcę audi s8. Jechał 170 km na godz. Po zatrzymaniu dziwił się. - Tak szybko jechałem, nie czułem tej prędkości - mówił w radiowozie. Dostał 500 zł i 8 punktów karnych.

Akcja zakończy się późnym wieczorem. Jutro od rana ruszy na nowo. Na lubuskich drogach w czasie długiego majowego weekendu będzie pracować ponad 140 policjantów wspomaganych przez 14 wideorejestratorów, 30 ręcznych mierników prędkości tzw. "suszarek" oraz 93 fotoradarów na masztach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska