Do zdarzenia doszło 26 kwietnia br. w Zielonej Górze. Kobieta stała na drodze z Nowej Soli do Zielonej Góry. Podjechał do niej osobowy volkswagen i zaproponował wspólną jazdę. W momencie dojazdu do zjazdu z Zielonej Góry, kierujący skręcił na leśną drogę.
Po zatrzymaniu auta oświadczył, że "okradnie" pokrzywdzoną, bo potrzebuje pieniędzy na narkotyki. W tym celu chwycił torebkę kobiety. Doszło do szarpaniny. W jej trakcie oskarżony przyłożył kobiecie do skroni pistolet-wiatrówkę, żądając pieniędzy. Zrabował 200 zł i odjechał w kierunku Raculi.
Po zatrzymaniu się na światłach kobieta wyskoczyła z samochodu i zaalarmowała policję. Sprawca został zatrzymany na jednej ze stacji paliw. Miła przy sobie pistolet.
Nie przyznał się zarzucanych mu czynów i tylko częściowo potwierdził zeznania pokrzywdzonej. Powołani do sprawy biegli psychiatrzy orzekli, że oskarżony w chwili popełniania przestępstwa miał zachowaną zdolność rozumienia znaczenia czynów oraz zdolność pokierowania swoim postępowaniem. Orzekli, że podejrzany powinien zostać zobowiązany do leczenia odwykowego.
Mężczyźnie grozi kara nie krótsza niż trzy lata więzienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
