Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Romeo i Julia w trzech odsłonach miłowania: operowej, musicalowej oraz popowej. Za nami koncert walentynkowy w Filharmonii Zielonogórskiej

Jarosław Wnorowski
Jarosław Wnorowski
W ostatniej części orkiestra wykonała utwór "Oblivion" A. Piazzolli. Sporą niespodzianką był pokaz taneczny towatzyszący muzyce. Krzysztof Kociński oraz Aneta Wykocka zatańczyli wyjątkowo zmysłowe, argentyńskie tango przyjęte lawiną oklasków.
W ostatniej części orkiestra wykonała utwór "Oblivion" A. Piazzolli. Sporą niespodzianką był pokaz taneczny towatzyszący muzyce. Krzysztof Kociński oraz Aneta Wykocka zatańczyli wyjątkowo zmysłowe, argentyńskie tango przyjęte lawiną oklasków. Jarosław Wnorowski
Po raz kolejny w tym roku, sala Międzynarodowego Centrum Muzycznego Filharmonii Zielonogórskiej zmieniła się w teatr muzyczny. Z okazji Międzynarodowego Dnia Zakochanych przedstawiono w nim trzy odsłony miłosnych melodii z różnych epok i w różnych formach. Zaczęło się od melodii z filmu "Love Story", a zakończyło duetem z "Upiora z opery". Koncert trwał bite trzy godziny i zakończył się owacjami na stojąco.

Miłość w muzyce

W roli solistów wystąpili: Małgorzata Priebe (sopran) oraz Piotr Kalina (tenor), którzy wcielą się muzycznie w postaci jednej z najsłynniejszych zakochanych par świata zachodniego - Romea i Julię. Koncert był podzielony na trzy części: operową, musicalową oraz popową. W każdej z nich artyści występowali w innych strojach, od wyjątkowo eleganckich przynależnych operze, poprzez nieco luźniejsze do klasycznych jeansów i koszul w części muzyki popularnej.

Małgorzata Priebe jest z wykształcenia śpiewaczką operową oraz dyrygentką chóralną. Prowadzi aktywną działalność koncertową wykonując zarówno muzyką klasyczną jak i rozrywkową. Pracuje jako wykładowczyni Emisji głosu na Akademii Muzycznej w Gdańsku. Jest laureatką Fryderyka 2021 razez z Zespołem Wokalnym Art'n'Voices. Wzięła udział w IV edycji programu "The Voice of Poland" w drużynie Marysi Sadowskiej. Od 2016 roku śpiewa w oktecie wokalnym Art’n’Voices, który z powodzeniem koncertuje w Polsce i Europie, zyskując uznanie środowiska muzycznego. W roku 2021 razem z Art'n'Voices zdobyła Fryderyka 2021 w kategorii Album Roku Muzyka Współczesna za album “Midnight Stories. Contemporary Music of Polish Composers” wydany przez wytwórnię DUX. Wzięła udział w nagraniu ponad 10 albumów. Niejednokrotnie dokonywała prawykonań, m.in. na festiwalu muzyki współczesnej “Pulsar Festiwal” w The Royal Danish Academy of Music, gdzie odbyła roczną wymianę studencką. Oprócz muzyki klasycznej i rozrywkowej odnajduje się także w śpiewie ludowym, czy muzyce improwizowanej.

- jak podaje artystka o sobie.

Brunetki, blondynki

Wyjątkowo urozmaicony, w związku z tym "trójpodziałem" był także repertuar. Nie obyło się m.in. bez: "Libiam Ne' Lieti Calici" z opery "Traviatta" G. Verdiego, w którym na scenie pojawił się zielonogórski Bachus (Marcin Wiśniewski), "O mio babbino caro" z opery "Gianni, Schicchi" G. Pucciniego. Hitem było natomiast wykonanie przeboju z repertuaru Jana Kiepury "Brunetki, blondynki" Roberta Stolza. Podczas koncertu, ten hit z dawnych lat, zaśpiewał tenor - Piotr Kalina.

Pochodzi z Krakowa, tam też ukończył w 2020 roku Akademię Muzyczną w klasie śpiewu solowego dr. hab. Zdzisława Madeja. W swoim dorobku ma wiele występów solowych w uznanych salach koncertowych, m.in. w NOSPR, Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego, Filharmonii Krakowskiej, Filharmonii Podkarpackiej, Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, Filharmonia Śląskiej. Wykonywał dzieła operowe takie jak: S. Moniuszko „Straszny dwór" (Stefan), L. Różycki „Casanova” (partia tytułowa), J. Strauss fragmenty „Eine Nacht in Venedig” (Caramello), W. Stępień „Czarne lustro” (Inkwizytor), S. Rzepiela „Demeter” (Hades); oratoryjno-kantatowe, jak W.A. Mozart „Requiem”, A. Bruckner „Te Deum”, C. Franck „Les Sept Paroles du Christ sur la Croix”, S. Moniuszko „Sonety krymskie”; oraz wybrane arie pieśni i romanse kompozytorów, jak P. Czajkowski, G. Puccini, S. Moniuszko, R. Strauss, W. Żeleński, M. Karłowicz. Od sezonu 2021/2022 jest etatowo związany z Teatrem Wielkim w Poznaniu.

Romeo i Julia w Broadway'u

Nie zabrakło także najpiękniejszych melodii z "West Side Story" L. Bernsteina, "Upiora z opery" czy "Kotów" A.L. Webera. Pojawiły się ponadto polskie akcenty z muzyką Janusza Stokłosy. W ostatniej części orkiestra wykonała utwór "Oblivion" A. Piazzolli. Sporą niespodzianką był pokaz taneczny towatzyszący muzyce. Krzysztof Kociński oraz Aneta Wykocka zatańczyli wyjątkowo zmysłowe, argentyńskie tango przyjęte lawiną oklasków.

Przykładowy taniec innej pary poniżej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska