Najnowsze artykuły

W Żaganiu odbył się marsz protestacyjny zorganizowany przez PiS
W niedzielę, 29 czerwca popołudniu ok. 40 demonstrantów niosło transparent z wypisanym hasłem "Czas na zmiany". Policja próbowała zablokować marsz, ale skończyło się tylko na wymianie zdań.

Tusk d... i kamieni kupa! Donek ty pało, niewiele ci czasu zostało! - z takimi hasłami maszerowali zwolennicy PiS (zdjęcia)
Zwołał ich w niedzielę, 29 czerwca, pod Palmiarnią w Zielonej Górze poseł Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Materna. Uczestnicy marszu podkreślali, że tylko PiS jest w stanie dobrze rządzić Polską, a Jarosław Kaczyński to jedyna odpowiednia osoba do rządzenia (prezes w niedzielę był w Międzyrzeczu i Międzychodzie). Poseł Jerzy Materna mówił, że marsz z transparentami, biało-czerwonymi flagami i puszczanymi w drodze nagraniami ze słynnych już taśm, to patriotyczny obowiązek. Podobne akcje w całej Polsce zorganizowali w niedzielę wszyscy posłowie i europosłowie PiS. Miały one różną formę, spotkań lub marszów. W Zielonej Górze uczestnicy przeszli z Palmiarni przez al. Konstytucji 3 Maja, ul. Długą, al. Zjednoczenia i ul. Energetyków aż do ronda pilota Edwarda Jaworskiego. Po drodze rozdawali gazety i ulotki, których głównym hasłem było: Czas na zmiany. Były też pocztówki z katastrofy smoleńskiej wraz ze zdjęciem Donalda Tuska i napisem: Udało się! A także pocztówki z wizerunkiem Wojciecha Jaruzelskiego z napisem: Zdrajca won na Kreml! Podczas spotkania padło wiele słów krytycznych pod adresem obecnego rządu i parlamentarzystów PO.

Poseł Jerzy Materna musiał usunąć baner wyborczy z Andrzejem Dudą. Interweniowała policja
Poseł Jerzy Materna zamontował baner wyborczy z Andrzejem Dudą na pasie zieleni przy Szosie Kisielińskiej. Interweniowała policja.

Poseł Materna bronił decyzji rządu w sprawie budowy obwodnicy Kargowej. Radni oburzeni
Poseł Pis, Jerzy Materna podczas sesji rady miasta tłumaczył, dlaczego Kargowa nie została ujęta w rządowym programie ,,100 obwodnic”, a przy tym wymieniał zasługi swojej partii. – Nie uprawiajmy tu wielkiej polityki – tłumaczyli radni.
Najpopularniejsze