Ulica Tatrzańska w Żarach doczekała się modernizacji

Mieszkańcy tej okolicy narzekali na kurz na jezdni podczas upału oraz na błoto w czasie opadów. Pieszo ulicą Tatrzańską nie można było przejść. Nie lepiej mieli kierowcy, bo ryzykowali uszkodzenie swojego auta na licznych dziurach.
Na dodatek skrzyżowanie Tatrzańskiej z Kaszubską i Witosą stwarzało wielkie zagrożenie. Kierowcy rozpędzonych aut jadących z Witosa, rzadko kiedy zwalniali na skrzyżowaniu i nieraz dochodziło tam do stłuczek.

Po naszych interwencjach na łamach "GL" modernizacja ulicy i skrzyżowania znalazła się w zadaniach inwestycyjnych miasta. W krótkim czasie - od kwietnia do połowy września, ulica Tatrzańska - od
skrzyżowania z Witosa do Podhalańskiej, została zmodernizowana. Zbudowano kanalizację, położono nawierzchnię asfaltową, a po obu stronach jezdni wykonano chodniki oraz ścieżki rowerowe. Założono także oświetlenie. Na skrzyżowaniu natomiast zbudowano rondo.

- Cieszymy się ogromnie, że droga i skrzyżowanie zostały zmodernizowane - mówi Kazimierz Sroka, mieszkający w pobliżu ronda. - Teraz jest zupełnie inaczej, nie ma porównania. Nie będzie błota, nie będzie dziur. Gazeta Lubuska pomogła nam bardzo, sądzę, że i inni mieszkańcy będą wdzięczni.
- Mam przy Tatrzańskiej działkę i dojeżdżam tu rowerem - mówi Zbigniew Mazur. - Będzie dla wszystkich wygodnie, kierowcy też będą chwalić.
- Przedtem nie można było przejść, taki kurz i dziury były - dodaje Aleksander Kunysz. - Teraz jest tu nareszcie porządek, ulica jest piękna, chodniki i ścieżki rowerowe są bardzo ładne.

Zadowolony jest również pan Mieczysław mieszkający w pobliżu ronda. - Nie ma porównania, ulica jest ładna, a rondo zmusi kierowców, żeby zdjęli nogę z gazu. Będzie już bezpiecznie na skrzyżowaniu.
W ratuszu informują, że dziś nastąpi odbiór inwestycji. - Potem zwrócimy się do nadzoru budowlanego o wydanie pozwolenia na użytkowanie - mówi Ewa Nowak, naczelnik wydziału zamówień publicznych. - Mam nadzieję, że droga i rondo zostaną otwarte dla ruchu w najbliższych dniach. Modernizacja, której wartość wynosi ok. 1,5 mln zł, została sfinansowana po połowie z pieniędzy miasta oraz Narodowego Programu Dróg Lokalnych - zaznacza naczelniczka.

Jest jeszcze jedna dobra wiadomość - miasto dostanie trochę więcej pieniędzy ze wspomnianego programu i dzięki temu zostanie zmodernizowany jeszcze fragment ul. Tatrzańskiej od Pomorskiej do Podhalańskiej oraz sama Podhalańska. - Dodatkowe prace zaczną się za kilka dni - zaznacza Ewa Nowak.

Teraz już nie ma przeszkód, aby ul. Witosa i Tatrzańska pełnili rolę traktu alternatywnego od ul. Zgorzeleckiej w kierunku Kunic oraz Żagania. Dzięki temu kierowcy nie będą musieli przejeżdżać przez centrum miasta.