MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zimą zwierzęta potrzebują naszej pomocy

(decha)
Nadleśniczy z Osiecznicy Adam Ostrowski pokazuje, jak jelenie potrafią obgryźć pień sosny
Nadleśniczy z Osiecznicy Adam Ostrowski pokazuje, jak jelenie potrafią obgryźć pień sosny fot. Tomasz Gawałkiewicz/ZAFF
Widok martwych saren wygląda dramatycznie. Okazuje się, że nie tylko głód zabija zwierzęta. Bardziej doskwiera im pragnienie i... - Zapalenie płuc. Tak, tak, sarny umierają na tę chorobę - mówił nam w czwartek Adam Ostrowski, nadleśniczy z Osiecznicy. - Po wyczerpującej ucieczce przed psami zagonione zwierzę łapie zapalenie płuc.

Tej zimy leśnicy z Osiecznicy wywieźli do paśników i na buchtowiska 35 ton siana, 50 ton kukurydzy, 45 ton ziemniaków i buraków, 40 ton kiszonki. Ważne jest także zmniejszenie łaknienia zwierząt. Stąd lizawki, których wystawiono w nadleśnictwie 500. W tym samym celu solone jest także... siano.
Miłośnicy zwierząt apelują, abyśmy idąc na spacer do lasu, zabrali ze sobą kilka marchewek lub ziemniaków. I proszą o trzymanie psów na smyczy.

Więcej w poniedziałkowym wydaniu "GL"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska