MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będzie tu bezpieczniej?

Janczo Todorow
- Wystarczy założyć światła, rondo jest zbyt drogą inwestycją, a jego budowa bardziej zaszkodzi, niż pomoże - mówią Józef Kucharski (po lewej) i Henryk Drewnowski.
- Wystarczy założyć światła, rondo jest zbyt drogą inwestycją, a jego budowa bardziej zaszkodzi, niż pomoże - mówią Józef Kucharski (po lewej) i Henryk Drewnowski. fot. Janczo Todorow
Mieszkańcy ulicy Górnej nie zgodzili się na zamknięcie ich ulicy od strony ronda, tak jak przewidywała wstępna koncepcja.

Teraz zgłaszają kolejne uwagi. Wójt zapewnia, że projekt nie jest ostateczny i będzie się liczył z opiniami ludzi.

Skrzyżowanie kilku ulic z drogą krajową w centrum wsi jest niebezpieczne, były tu już poważne wypadki. Drogowcy nie mają wątpliwości - najlepszym rozwiązaniem będzie rondo, które ma powstać na skrzyżowaniu. Handlowcy, którzy mają w pobliżu swoje kioski są zaniepokojeni.

- Wyrzucą nas stąd, bo będziemy przeszkadzać, a jak dadzą nas w inne miejsce to tam nie zarobimy, bo właśnie na skrzyżowaniu zatrzymują się podróżni - nie kryją obaw.\

Zburzą mu dom?

Początkowo planowano, że z ulicy Górnej nie będzie dojazdu do ronda. Pod presją mieszkańców odstąpiono od tej wersji. - To dobrze, że ulica będzie otwarta - mówi Józef Kucharski, mieszkający pod nr 34.

- Ale teraz kolejna wersja projektu przewiduje, że droga będzie przebiegać tuż przy ścianie mojego domu. Mają mi zabrać pod drogę także kawałek działki. Jest to nie do przyjęcia. Tak naprawdę to rondo wcale nie jest potrzebne, mogą być światła - dodaje.

Na rogu Górnej i drogi krajowej stoi dom Stanisława Siwego. Budynek ma być zburzony, bo tędy ma przejść droga do ronda. - Oficjalnie nic o tym nie wiem, ale jak dobrze zapłacą, to możemy rozmawiać. Tak naprawdę, to rondo wcale nie jest potrzebne - stwierdza.

Światła nie pomogą

Henryk Drewnowski również uważa, że rondo nie jest potrzebne. - Tylko hałasu i spalin będzie więcej. Kiedyś planowano obwodnicę wsi, to byłoby najlepsze rozwiązanie - mówi.

Wójt Michał Morżak: - Rondo jest optymalnym rozwiązaniem problemu skrzyżowania w centrum wsi, które jest bardzo niebezpieczne. Żadne światła nie pomogą. Prowadzę rozmowy z drogowcami, rozmawiam także z mieszkańcami. Spotkam się osobiście z handlowcami, a także z osobami, które zgłaszają do "GL" swoje uwagi. Niepokoje są przedwczesne, bo nie ma jeszcze ostatecznego projektu. Zadbam o to, żeby budowa ronda zaszkodziła mieszkańcom jak najmniej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska