Lokatorzy bloków twierdzą, że najgorzej jest o 11.30.
- Wtedy mają długą przerwę. I tabuny tych dzieciaków pędzi prosto mi pod okna - opowiada starsza pani. Młodzież, najpewniej licealiści i gimnazjaliści z pobliskiego Zespołu Szkół nr 3, przychodzi tu na papierosa.
- Ale żeby tylko. Obsiadają murki, włażą na ślizgawki dla dzieci. I niszczą te zabawki - mówi jedna z lokatorek (ludzie nie chcą nazwisk w gazecie, bo boją się, ze młodzi powybijają im za to okna).
Przenieśli się
- Na dodatek śmiecą. Pełno papierów po nich zostaje. I kto ma to sprzątać? - zastanawia się inna sąsiadka. Mieszkańcy Placu Staromiejskiego twierdzą, że interweniowali w tej sprawie w szkole, ale nic to nie dało.
- Nikt się nie poskarżył. Co nie znaczy, że nie reagujemy na takie problemy - odpowiada Janusz Hwozdyk, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących przy ul. Warszawskiej.
Twierdzi, że młodzież w czasie zajęć lekcyjnych ma zakaz opuszczania terenu szkoły. I nauczyciele dyżurni robią obchód wokół szkół.
- Uczniowie, którzy łamią zakaz i są na tym przyłapani dostają upomnienie a nawet naganę. Powiadamiamy też rodziców o wybryku - tłumaczy J. Hwozdyk. Twierdzi, że licealiści najczęściej chodzili na papierosy za róg przy ul. Szkolnej.
- Osobiście ich tam przyłapałem. Pewnie dlatego przenieśli się na drugą stronę ulicy - przypuszcza dyrektor.
Strażnicy patrolują
J. Hwozdyk obiecuje jeszcze raz uwrażliwić wychowawców na ten problem i zwrócić uwagę na teren Placu Staromiejskiego. - Robimy co możemy. Ale w szkole przecież ich nie zamkniemy - rozkłada ręce.
Szkoła cały czas też współpracuje ze strażą miejską. - Teren przyległy do ogólniaka i gimnazjum patrolujemy codziennie od 8.00 do 12.00 - usłyszeliśmy w straży.
I tak będzie przez przynajmniej dwa tygodnie. Strażnicy regularnie pojawiają się też w okolicach placówek przy ul. Śląskiej, Kobylogórskiej, Gwiaździstej, Dobrej, Szwoleżerów i Szarych Szeregów.
- I cały czas reagujemy na sygnały mieszkańców. Jeśli mają problem z niesforną młodzieżą, która pali papierosy pod ich domami to mogą informować nas lub dyrekcje szkół - zapewniają strażnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?