Koniec asfaltu w popularnym wśród młodzieży miejscu w Zielonej Górze? Tutaj ma powstać tor rowerowy. To decyzja mieszkańców

Pomysł na tor speedrowerowy i pumptruck na Kaczym Dole w Zielonej Górze cieszył się uznaniem mieszkańców i w budżecie obywatelskim otrzymał 1242 głosy. Miasto ogłosiło przetarg. Zainteresowane firmy mogą się zgłaszać do 19 lipca.
Co zaplanowano? Przede wszystkim zdarcie popękanej nawierzchni bitumicznej ze starego boiska. Konsultacje z mieszkańcami w sprawie inwestycji odbyły się w październiku ubiegłego roku pod hasłem "Zwijamy asfalt z Kaczego Dołu".

– Zrobiliśmy te konsultacje, aby poznać opinie mieszkańców. Na tym osiedlu mieszka wielu seniorów, ale też dużo rodzin z dziećmi. Przyszło wielu zielonogórzan – wspomina radny Paweł Wysocki. – Na wniosek seniorów zaprojektowany został szpaler drzew między blokami, a obecnym skateparkiem oraz planowanym pumptrackiem. Nie powinno być głośno. Rowery nie wydają takich dźwięków, jak deskorolki.

Na inwestycję zaplanowano w budżecie obywatelskim 350 tys. zł. Czy tyle starczy? Aby tak się stało, już na tym etapie zrezygnowano z kilku pozycji z dokumentacji projektowej. Zamiast sześciu ławek młodzieżowych, mają być dwie sztuki. Do wykonania jest jedna zjeżdżalnia skarpowa zamiast dwóch. Zrezygnowano też z remontu nawierzchni boiska do gry w koszykówkę, natrysku oraz stołów do gry w tenisa stołowego.

– Okroiliśmy projekt. Wiadomo, jak ceny poszły w górę. Ale elementy, które zostały uzgodnione podczas konsultacji, są zachowane – zapewnia radny Wysocki. – Projektowaliśmy inwestycję w ubiegłym roku, licząc ówczesne ceny. Okazało się, że mamy mniej pieniędzy niż wynoszą dzisiaj szacunkowe koszty.

Czy uda się wyłonić wykonawcę w pierwszym przetargu? – Cóż, zobaczymy – odpowiada radny. – Na szczęście widać już, że ceny niektórych materiałów budowlanych przestały rosnąć, a nawet zaczęły spadać. Jeżeli jednak się nie uda wyłonić wykonawcy, to będziemy ogłaszać kolejny przetarg. Może trzeba będzie raz troszeczkę obciąć zakres prac. Ale mamy nadzieję, że będzie dobrze i mieszkańcy będą mogli na wiosnę skorzystać z toru rowerowego i pozostałych miejsc.

Na Kaczym Dole w miejscu starego asfaltowego boiska ma powstać tor speedrowerowy i pumptruck.
Prace mają objąć:

• rozbiórkę istniejącej nawierzchni bitumicznej wraz z podbudową;
• budowę toru speedrowerowego (mała architektura + utwardzenie terenu);
• budowę toru rowerowego typu „pumptruck”;
• montaż „blaszaka” o powierzchni ok. 8m2;
• montaż elementów małej architektury;
• utwardzenie terenu – ciągi piesze;
• humusowanie terenów zielonych i nasadzenia;
• budowę sieci elektroenergetycznej oświetlającej teren, monitoring wizyjny;
• budowę sieci wodociągowej;
• ukształtowanie i zagospodarowanie terenu.

Miasto oczekuje gwarancji dla robót i materiałów objętych umową przez minimum trzy lata i rękojmi za wady na okres równy gwarancji. Natomiast dla zieleni wraz z pielęgnacją okres gwarancyjny ma wynieść 12 miesięcy od daty odbioru robót.
Termin składania ofert mija o godz. 9, we wtorek, 19 lipca. Oferty mają zostać otwarte trzy godziny później.

Czytaj też:

• Całe gospodarstwa na sprzedaż jak za bezcen! Domy z ogrodami w Lubuskiem do 250 tys. złotych
• W wakacje magazyny krwi pustoszeją. Podziel się tym, co masz najcenniejsze. Dołącz do naszej akcji "Bo płynie w nas życie"!
• Był w szoku, jak zobaczył tyle ludzi i takie cuda. To była meganiespodzianka dla Stanisława Tarnawskiego, który odchodzi na emeryturę