Prawo i Sprawiedliwość odpowiada na zarzuty zarządu województwa w sprawie środków z Krajowego Planu Odbudowy. Przypomnijmy, że kilka dni temu marszałek Elżbieta Polak na konferencji prasowej zarzuciła rządowi Zjednoczonej Prawicy, że część inwestycji w województwie lubuskim nie może zostać zrealizowana ze względu na brak środków z KPO. Ten jednoznaczny atak polityczny spotkał się z reakcją polityków Prawa i Sprawiedliwości.
– Taki sposób przedstawiania sytuacji jest kłamstwem – mówił podczas wtorkowego briefingu przed urzędem marszałkowskim Grzegorz Maćkowiak, sekretarz lubuskich struktur PiS i jednocześnie doradca wojewody ds. samorządu terytorialnego.
Jak podkreślił Maćkowiak najbardziej bulwersujące w tej sprawie jest fakt blokowania Polsce środków ze względów politycznych, a nie merytorycznych, określanych przez opozycją rzekomym brakiem praworządności.
- Pani marszałek powinna wraz z Donaldem Tuskiem pojechać do Brukseli i odblokować te pieniądze. Nie jest żadną tajemnicą, że te pieniądze są po prostu blokowane bez żadnych podstaw traktatowych a komisja europejska czeka do wyborów w Polsce. Otwarcie zapowiadając, że po zmianie władzy w Polsce i przejęciu władzy przez Donalda Tuska wszystko się poprawi. A to pokazuje, że sprawa jest typowo polityczna i nie ma nic wspólnego z praworządnością – podkreślił Maćkowiak, który przypomniał, że już teraz realizowane są projekty w ramach KPO z budżetowych pieniędzy.
Zamiast kłamać społeczeństwo lubuskie na temat KPO proponuje, aby pani marszałek i zarząd zajęli się badaniami rozwojem oraz ograniczeniem kosztów uprawiania propagandy i funkcjonowania urzędu, bo lubuski urząd marszałkowski należy do najdroższych w Polsce – podsumował Maćkowiak.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?