Za nieco ponad tydzień będziemy po wyborach. Wierzyć się nie chce, jak ten czas szybko zleciał. Zostało nam raptem kilka dni na obserwowanie działań kandydatów i ich komitetów. To nic odkrywczego, ale ich bój do końca będzie się toczył o tych niezdecydowanych. Według różnych danych to od kilku do kilkunastu procent wyborców. Jak oni się uchowali w naszym mocno spolaryzowanym społeczeństwie? Sam nie wiem. Przecież w Polsce, to albo wte, albo wewte! A może właśnie nie, i to tam jest normalność, gdzie na spokojnie waży się za i przeciw, bez poddawania się wywoływanym przez polityków histerycznym emocjom.
Pani Kowalska z panem Kowalskim nie oglądają tyle telewizji, nie przejmują się kłótniami, prowadzą zwykłe i spokojne życie, a w sobotę przed wyborami, siądą razem i z kartką, i ołówkiem zaczną na spokojnie analizować.
- Inwestycje w najbliższej okolicy są czy ich nie ma?
- Dzieci mają nowe ubrania i nie chodzą głodne, a ich rodziców stać na dodatkowe zajęcia?
- Emeryci bez większego kłopotu wiążą koniec z końcem i mają dodatkowe środki na własne potrzeby?
- Jak wygląda dostęp do opieki zdrowotnej?
- Czy ceny w sklepach w stosunku do zarobków nie podskoczyły aż nadto?
- Czy my i nasi sąsiedzi mamy pracę?
- Czy czujemy się bezpieczni zarówno w najbliższym otoczeniu, jak i w relacjach międzynarodowych?
- Czy mamy gwarancję, że z powodu jakiegoś widzimisię nasza sytuacja nie ulegnie pogorszeniu?
- Nie zmieni się wiek emerytalny, prawo pracy, regulacje migracyjne?
- Czy naukę w szkole podstawowej będzie musiało rozpocząć dziecko, które w danym roku kalendarzowym kończy 6 lat?
Te i wiele podobnych pytań powinniśmy zadawać sobie wszyscy.
Ostatecznie to odpowiedź na nie i obszary, których dotyczą, stanowi o jakości naszego życia. Nie przekrzykujący się na ekranie politycy, nie złowróżbne wiadomości czy analizy zamówionych ekspertów, ale to, co możemy zobaczyć na własne oczy, co dzieje się w naszej okolicy i dotyka nas samych. Wyborczy rachunek sumienia musi zrobić każdy z nas, bez uczciwego podejścia do sprawy, po 15 października nie będzie rozgrzeszenia.
- Kto i jak traktuje państwo - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Odpoczynek dla każdego - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Przepis na patriotyzm - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Krowa, która dużo ryczy - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Można? Można - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Żarty z elektoratu - komentarz Janusza Życzkowskiego
- 10 tysięcy powodów - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Śpieszmy się kochać kolej - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Brudna kampania rozpoczęta - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Unter den Linden - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Służba czy ochrona? - komentarz Janusza Życzkowskiego
- 24. lutego 2022 - komentarz Janusza Życzkowskiego
Czytaj także:
- Tak, a nawet przeciw - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Trzy kolory roku - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Papież przejścia czasów - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Rok wojny - komentarz i życzenia Janusza Życzkowskiego
- Tajemnica Bożego Narodzenia - komentarz Janusza Życzkowskiego
- Zapomniane hasło - komentarz Janusza Życzkowskiego
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?